Ewa, gdzie się podziewasz... już grudzień:-) :-) :-)Przypomniałaś tym zdjęciem smak zupy którą serwowałaś... pamiętasz, była tak cholernie ostra,ale bardzo, bardzo dobra..pipix
A jaki teraz robię makron z dynią, och!Zapraszam Marta:)
Ewa, gdzie się podziewasz... już grudzień:-) :-) :-)
OdpowiedzUsuńPrzypomniałaś tym zdjęciem smak zupy którą serwowałaś... pamiętasz, była tak cholernie ostra,ale bardzo, bardzo dobra..
pipix
A jaki teraz robię makron z dynią, och!
UsuńZapraszam Marta:)